Nieruchomoświ w całym świecie
+359 894 667389
+359 52 697777
W Nowej Zelandii tanieje

 

Dla wybierających się na emigrację do Nowej Zelandii dobra wiadomość. 

Ostatnie dane dotyczące cen nieruchomości w kraju na Antypodach sa wspaniałę dla kupujących - w grudniu ceny spadły o 2 procent do mediany 345 tys. USD. Zawarto o 1/3 mniej transakcji (tylko 5597) niż w analogiczny okresie 2006 roku. W całym 2007 roku mediana cen zwyżkowała o 4,5 procent (w 2006 roku - o 11,9 procent). Na sprzedaż domu czeka się w Nowej Zelandii przeciętnie 36 dni.


Ekonomiści z tego kraju uważają, że to stała tendencja i stan konsolidacji potrwa kilka najbliższych lat (w ostatnich siedmiu latach ceny nieruchomości podniosły się o 100 procent). Ceny utrzymują się wysoko w północnej części Nowej Zelandii, spadają na południu (np. w Southland o 8,6 procent do 191,000 USD, 6,4 procent w Otago do 250,000 USD i w Central Otago Lakes o 2,6 percent do 419,000 USD. W Wellington (stolica, drugie co do wielkości miasto) ceny zniżkowały o 6,3 procent do 370,000 USD.

W części północnej (Northland) ceny urosły o 8,9 procent do 335,000 USD. W Auckland (największe miasto) ceny zwyżkowały o 2,2 procent do 460,000 USD. W sumie w 7 z 12 regionów ceny wzrosły w grudniu ub. roku.

Analizując cały 2006 r. ceny zwyżkowały w 10 z 12 regionów.

Analitycy Westpac Bank przewidują, że bank centralny w tym roku dwukrotnie podniesie stopy procentowe co odbije sie niekorzystnie na rynku nieruchomości. Kupować będą głównie Amerykanie - w USA tną stopy na potęgę...


Domaza - Nieruchomość